Naturalnym stanem człowieka powinien być strach. Naturalnym otoczeniem człowieka powinny być obawy. Naturalnym uczuciem człowieka powinien być lęk. W końcu jest się czego bać. Przytrafiać nam się może tak wiele nienajlepszych rzeczy, z których część tylko ma swoje źródło w przypadkowych kataklizmach zrodzonych przez naturę bądź los. Kto wie, czy więcej nie czai się w zatrutych ludzkich mózgach, poczęte przez taki właśnie strach, którego staramy się unikać. Ktoś, kto się boi zawsze będzie starał się zarażać innych, bo jednym z powodów jego lęku jest samotność.
Tak właśnie dumał Szałapach nie na dachu, bo bał się wychodzić na jego zlodowaciała, śliską powierzchnię, ale tuż pod nim, na strychu. Przyczyną jego myśli był ślub, który miał odbyć się wcale szybko, bo w kwietniu. Szałapach bał się tego dnia i tej szczególnej w nim chwili i wszystkiego, co miało nastąpić później.
Człowiek stworzony jest do strachu – uznał, jak zwykle nie dzieląc się tym przekonaniem, z Tym od teledysku powracającym właśnie z kuchni z dwoma piwami. – No, chyba, że nie jest sam.